Napisz do nas: marek.kocikowski@gmail.com
   O nas
   Nasze plany
Nowy temat
   Bałagan w prawie
   Co z tym parlamentem?
   Prawo karne - nowe poprawki
Czy wierzę?
   Moje wyznanie
   Koncepcja wszechidei
   Wiedza czy wiara?
   Różnice między wiarą a wiedzą
   Dziwne pytania
   Atrybuty Boga
   Państwo a Kościół
Problemy ludzi
Podświadomość
   Instynkt czy intuicja?
   Czym jest podświadomość?
   Praca z podświadomością
   Każdy z nas jest inny
   Różne światy ludzi inaczej
  Nasze zasady
  Współpraca
  Nasi partnerzy
  Kontakt
  List do Putina po polsku
  List do Trumpa po polsku
  List do Trumpa po angielsku
Menu
Powrót do startu

LIST DO TRUMPA - po polsku

Trumpie!
    Czy wiesz, czy nie wiesz, bo nie chcesz wiedzieć lub nie chcą tego powiedzieć podwładni ze strachu, wyrachowania, głupoty, serwilizmu, ewentualnie innych nieznanych powodów, to jednak twoi rodacy (w mniejszości, ale jednak) wiedzą, że w tej bezsensownej wojnie giną w ilościach już niebagatelnych niewinni ludzie. Niszczony jest kraj, który na nikogo nie napadł.

    Ci ludzie mogli się uczyć, studiować, pracować dla kraju, uprawiać sporty, cieszyć się przyrodą, kochać rodziców, braci i siostry, narzeczone i żony, dzieci i w przyszłości wnuki.

     Lecz już nie mogą, co więcej, ich odejście przynosi i przynosić będzie żal, smutek, rozpacz najbliższych, przyjaciół, społeczności lokalnych, całego kraju.

    Oni już nie pomogą rodzicom na starość, dzieciom w nauce i budowie własnego życia, społeczeństwu swą wiedzą i pracą w budowie przyszłości. Ich już nie ma i nie będzie. Oni stracili życie, najwyższą wartość, jaką człowiek posiada.

    Jaki jest powód?

    Jak uczy historia, najwięcej ofiar i cierpień przynosiły i przynoszą obrony idei bezsensownych, głupich, niesłusznych, zakłamanych, mających na celu interesy jednostek lub wąskich grup uprzywilejowanych.

    Dotyczy to idei rasizmu, kolonializmu, nacjonalizmu, wszelkiej maści obrony czystości wiary i przekonań. Dalej, jak uczy nas historia, takie idee czeka jedynie śmietnik historii, a poniesione lub wymuszone w ich obronie ofiary z istnień ludzkich, z zaprzepaszczenia dorobku pokoleń, cofnięcia w rozwoju społecznym stygmatyzują ich twórców.

    Historia ukazuje nieprawdziwość tych idei, oparcie na fałszywych założeniach i przesłankach, w odniesieniu do twórców i apologetów ich interesowność, zakłamanie i traktowanie ludzi jak "mięso armatnie", "ciemny lud", "istoty niższego rodzaju", "członków ras zdegenerowanych", itd., itp.

    Trumpie, odpowiedz sobie na kilka bardzo prostych pytań, na które odpowiedzieliby twoi młodzi rodacy w collegu.

    Czyje wojska przekroczyły granice niepodległego państwa i rozpoczęły wojnę przeciwko całemu społeczeństwu, a nie tylko przeciw armii?

    Czyja broń bombarduje miasta i wioski, nawet te, w których nie ma wojsk, czyje drony atakują szpitale, szkoły, infrastrukturę energetyczną, infranstrukturę gospodarczą?

    Kiedy i gdzie ta brutalna (godna starożytnych i średniowiecznych barbarzyńców) wojna ma się zakończyć - po wymordowaniu tzw. "nazistów"?

    Czy nie wiesz lub udajesz, że "Rosja sprowadziła ok. 700 tys. dzieci ze strefy działań wojennych na Ukrainie na swoje terytorium - oświadczył senator Grigorij Karasin, członek rosyjskiej Rady Federacji (izba wyższa parlamentu). Czy nie wiesz też, że są one rusyfikowane?

    Jeżeli już odpowiesz na te pytania, to czemu każesz całej Ukrainie całować siebie w dupę i dziękować za to, co każdy normalny człowiek, naród, społeczeństwo powinien zrobić?

    Czy naprawdę wierzysz w to, co podobno mówi Putin? Czy naprawdę cały świat uważasz za baranów? Jeżeli tak, to dalej ty całuj w dupę Putina i napisz, czy ci smakuje, a on i tak pewnego dnia wyśle na ten twój biały domek małą bombkę, podobną do tej zrzuconej w "słusznej sprawie" na Hiroszimę i Nagasaki.

03.03.2025 r. - Jinks